Wewnętrzny rynek energii. W celu ujednolicenia i liberalizacji wewnętrznego rynku energii w UE od 1996 r. przyjęto środki służące rozwiązaniu kwestii dostępu do rynku, jego przejrzystości i regulacji, ochrony konsumentów, wspierania połączeń międzysystemowych i odpowiedniego poziomu dostaw. Środki te mają na celu zbudowanie
- W trudnym okresie 60 proc. Europejczyków wyraża optymizm co do przyszłości Unii Europejskiej. Najwyższe oceny optymizmu obserwuje się w Irlandii (81 proc.), na Litwie i w Polsce (po 75 proc.) oraz w Chorwacji (74 proc.). Najniższy poziom optymizmu występuje w Grecji (44 proc.) i we Włoszech (49 proc.), gdzie pesymizm przeważa nad optymizmem, oraz we Francji, gdzie opinie są podzielone po równo (49 proc. versus 49 proc.). - informuje Komisja Europejska. Gorzej jednak wyglądają opinie obywateli Unii Europejskiej, jeśli chodzi o stan gospodarczy Wspólnoty. Od jesieni 2019 roku odsetek Europejczyków uważających, że obecna sytuacja ich gospodarki jest dobra, znacznie spadł (wynosi 34 proc., spadek o 13 punktów procentowych), podczas gdy odsetek respondentów, którzy oceniają tę sytuację jako złą, gwałtownie wzrósł (64 proc., wzrost o 14 punktów procentowych). Jednocześnie 42 proc. uważa, że gospodarka ich kraju wyjdzie na prostą po negatywnych skutkach epidemii koronawirusa „w 2023 r. lub później”. Europejczycy są podzieleni co do środków podjętych przez Unię Europejską w celu zwalczania pandemii - 45 proc. deklaruje się zadowolenie z nich, a 44 proc. niezadowolenie. Najbardziej o adekwatności podjętych środków przekonani są mieszkańcy Irlandii (71 proc.) oraz Węgier, Rumunii i Polski (po 60 proc.). W siedmiu krajach UE większość respondentów jest niezadowolona z podjętych działań, zwłaszcza w Luksemburgu (63 proc.), Włoszech (58 proc.), Grecji i Czechach (po 55 proc.) oraz w Hiszpanii (52 proc.). W Austrii równy odsetek respondentów jest zadowolony i niezadowolony (po 47 proc.). Badanie Eurobarometr zostało przeprowadzone w lipcu i sierpniu w drodze 26 681 wywiadów w 27 państwach członkowskich Unii Europejskiej. Źródło: PAP,
KARTA PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ Preambuła Narody Europy, tworząc między sobą coraz ściślejszy związek, są zdecydowane dzielić ze sobą pokojową przyszłość opartą na wspólnych wartościach. Świadoma swego duchowo-religijnego i moralnego dziedzictwa, Unia jest zbudowana na niepodziel­ Podczas dzisiejszych uroczystości związanych z Dniem Europy w Parlamencie Europejskim w Strasburgu głos zabierze prezydent Francji Emmanuel Macron, który niedawno wywalczył sobie drugą kadencję w Pałacu Elizejskim. Wśród komentatorów europejskiej sceny politycznej pojawiają się głosy wskazujące na to, że nowowybrany prezydent V Republiki, swoim przemówieniem otworzy kolejny rozdział w debacie na temat przyszłości integracji europejskiej, której nowy kontekst nadaje tocząca się u bram Unii wojna rosyjsko – ukraińska. Jeszcze tego samego dnia ze Strasburga Macron ma udać się do Berlina w swoją pierwszą zagraniczną podróż w nowej kadencji. Wybór kierunku nie jest zaskakujący w kontekście długoletniej współpracy między Niemcami i Francją, która niejednokrotnie nadawała ton i w sposób kluczowy wpływała na politykę Wspólnoty w ostatnich latach. Choć Berlin i Paryż potrafiły współpracować w polityce europejskiej, to jednak kooperacja między nimi nie była pozbawiona zgrzytów i rozbieżności w kwestii wizji przyszłości UE. Zdaniem dziennikarzy portalu Politico Macron udaje się do Berlina na rozmowy z kanclerzem Scholzem, żeby przedyskutować takie tematy, jak współpraca francuskiego i niemieckiego przemysłu zbrojeniowego, szczególnie w kwestii prac nad europejskim samolotem szóstej generacji – Future Combat Air System (FCAS), czy perspektywa złagodzenia zasad fiskalnych UE ujętych we wspólnotowym Pakcie Stabilności i Wzrostu, do czego dąży nie tylko Paryż, ale także i Rzym, a do czego niechętny był dotychczas Berlin. W agendzie spotkania przywódców Niemiec i Francji nie zabraknie także kwestii klimatycznych w tym przede wszystkim tematu możliwie szybkiego wdrożenia unijnego pakietu „Fit For 55”, na czym szczególnie zależeć ma Berlinowi. Francuscy urzędnicy podkreślają, że Scholz może w tej kwestii liczyć na Macrona. „Wielkim priorytetem na koniec francuskiej prezydencji w Radzie Europejskiej jest pakiet „Fit For 55”. Zamierzamy przyspieszyć prace nad nim” – powiedział jeden z anonimowych francuskich urzędników zapytanych o to przez Politico. Z pewnością tematem, który pojawi się w dyskusji Scholza z Macronem, będzie także przyszłość dalszego rozszerzenia UE, szczególnie w kontekście wniosku akcesyjnego, jaki złożyła niedawno Ukraina. W tej kwestii to Paryż do tej pory wykazywał większy sceptycyzm wobec perspektywy poszerzenia Wspólnoty dalej na wschód, argumentując, że każde rozszerzenie musi iść w parze z szerszą reformą bloku. I to właśnie na tej kwestii skupić się ma Macron, najpierw w przemówieniu w Parlamencie Europejskim, a następnie w rozmowach z Scholzem. Cały artykuł dostępny jest na stronie Układu Sił: Jaka przyszłość Unii Europejskiej? Autor: Marek Stefan – Układ Sił Artykuł powstał dzięki współpracy z Układem Sił, magazynem z zakresu geopolityki, stosunków międzynarodowych, historii, bezpieczeństwa i cyberbezpieczeństwa, wojny informacyjnej i tematyki pokrewnej. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej Court of Justice of the European Union Cour de justice de l’Union européenne ), w skrócie TSUE – instytucja sądownicza Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, z siedzibą w Luksemburgu. Stosunkowo często jest niepoprawnie nazywany Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości Konferencja w sprawie przyszłości Europy jest organizowaną przez Unię Europejską serią wydarzeń, mających na celu umożliwienie obywatelom Wspólnoty wypowiedzenie się na temat pomysłów reform. Jest to pierwszy tego typu program w UE – Instytucje unijne są zobowiązane realizować wybrane przez siebie pomysły obywateli. Konferencja w sprawie przyszłości Europy (Conference on the Future of Europę, CoFoE) jest inicjatywą mającą zwalczać deficyt demokratyczny w Unii Europejskiej. Skierowana do wszystkich obywateli UE, ale w szczególności młodych, ma zachęcić ich do wzięcia udziału w demokratycznym procesie konsultacji społecznych. CoFoE jest nie tylko ćwiczeniem dla społeczeństwa obywatelskiego, ale też w pełni funkcjonalnym narzędziem demokracji bezpośredniej. Pomysły obywateli, które zostaną omówione przez różne powołane w ramach konferencji organy, będą później realizowane przez instytucje unijne. Jak działa CoFoE? Inaugurowana 9 maja 2021 roku Konferencja, w ramach której obywatele Unii Europejskiej proponują działania które wspólnota może podjąć i debatują na ich temat, jest realizowana w postaci hybrydowej, a wydarzenia w jej ramach organizowane są zarówno oddolnie, jak i odgórnie. Podstawą Konferencji jest platforma cyfrowa, która służy zarówno jako baza danych, jak i permanentne forum, na którym wszyscy mogą zamieszczać wpisy i pomysły. Za jej pomocą rejestruje się też zdecentralizowane wydarzenia, które organizować mogą organizacje pozarządowe, społeczeństwa obywatelskiego, samorządy czy nawet pojedynczy obywatele. Pomysły zebrane za ich pomocą trafiają następnie do paneli obywatelskich. Tam wybrani losowo obywatele omawiają treść propozycji obywatelskich i odsyłają część z nich na sesje plenarne konferencji, w których uczestniczą organizacje pozarządowe, reprezentacji Parlamentu, Komisji i Rady, oraz reprezentaci parlamentów narodowych państw członkowskich. CoFoE obejmuje łącznie 10 stref tematycznych omawianych podczas wydarzeń oraz na platformie cyfrowej. Panele obywatelskie są natomiast podzielone na 4 zakresy tematyczne. Pierwszy z nich to “Silniejsza gospodarka, sprawiedliwość społeczna, zatrudnienie / Edukacja, młodzież, kultura i sport / Transformacja cyfrowa”, dotyczący głównie transformacji gospodarczej na bardziej zrównoważony, uczciwy i ekologiczny model, unowocześniony dzięki cyfryzacji. “Gospodarka służąca ludziom” Unia Europejska na cel przemian i odbudowy gospodarki przeznaczyła aż 1,8 biliona euro, zarówno w ramach budżetu na lata 2021-27, jak i w ramach projektu Next Generation EU, pakietu odbudowy gospodarczej wycenionego na około 750 miliardów euro. Pandemia koronawirusa, która opóźniła rozpoczęcie się Konferencji o ponad rok, stała się jednym z kluczowych elementów panelu pierwszego. Kryzys, który wywołał COVID-19 dał się odczuć wszystkim europejczykom. CoFoE ma na celu znaleźć rozwiązania zapewniające sprawiedliwą odbudowę gospodarek państw członkowskich UE. Ważną kwestią jest też adaptacja gospodarki do wymagań neutralności klimatycznej, do których zobowiązała się UE. Celem jest jednocześnie zastosowanie cyfrowych rozwiązań, unowocześniających gospodarkę i pozwalające obniżyć ślad węglowy i szkody środowiskowe. Według Komisji Europejskiej, “Europejczycy i przedsiębiorstwa w UE mogą dobrze prosperować tylko wtedy, gdy gospodarka im służy”. Unia spodziewa się też, że za pomocą proponowanych rozwiązań uda się stworzyć gospodarkę bardziej inkluzywną i sprawiedliwą dla wszystkich. W ramach panelu dyskutowane będą nie tylko kwestie gospodarcze, ale też dotyczące sfery edukacji, kultury, sportu, młodzieży oraz bezpieczniejszej przestrzeni cyfrowej. Uznawany za jeden z największych sukcesów Unii Europejskiej w dziedzinie integracji jest program Erasmus+, zwiększający mobilność studentów z całej Wspólnoty. UE chce tworzyć więcej projektów, za pomocą których zwiększone są możliwości studentów i młodzieży, a także mają oni okazję poznać Europę i poczuć się jej częścią. UE planuje też większe zaangażować się bardziej w promocję kultury i sportu, co aktualnie czyni za pomocą programu Kreatywna Europa czy Europejskiego Tygodnia Sportu. Czego chcą obywatele? Uczestnicy Konferencji sugerują w większości dążenie w stronę społecznej gospodarki rynkowej, sprawiedliwszej szczególnie w stosunku do pracowników, zapewniającej bezpieczeństwo finansowe wszystkim obywatelom. Jednym z pomysłów jest wzmocnienie i wpisanie do traktatów zaproponowanego w 2017 roku Europejskiego filaru praw socjalnych, który zakłada między innymi pełne równouprawnienie płci i równe szanse dla wszystkich europejczyków, uczciwe warunki pracy i wynagrodzenia oraz poszerzoną ochronę socjalną i inkluzywność. Europejczycy wspierają też pomysł odejścia od gospodarki nastawionej przede wszystkim na zwiększaniu PKB, i zastąpienia ją taką, która przede wszystkim ma na celu budowanie dobrobytu, i która działa zgodnie z ideą sprawiedliwości społecznej. Zaproponowane zostało też wprowadzenie uniwersalnego dochodu podstawowego dla wszystkich europejczyków – eksperymentu, który powiódł się między innymi w Finlandii. Uczestnicy stawiają silny akcent na redystrybucji bogactwa, zwiększonym budżecie dla usług publicznych, dążeniu do zwiększenia lub nawet uzyskania pełnego zatrudnienia we wszystkich sektorach, na polepszeniu jakości dialogu społecznego i demokratyzacji życia gospodarczego. Niektóre pomysły pokrywają się też ze światowymi trendami w dziedzinie sprawiedliwości społecznej i gospodarczej, jak na przykład walka z rajami podatkowymi, by korporacje nie były w stanie oszukiwać systemów podatkowych krajów członkowskich UE, i przez to negatywnie wpływać na jakość ich usług publicznych. W dziedzinie gospodarki obywatele UE proponują zwiększenie koncentracji na nauce języków w szkołach, w tym inwestycję we wspólny język unijny, jakim mógłby być stworzony w XIX wieku przez Ludwika Zamenhofa język Esperanto, który jest obecnie najpopularniejszym językiem pomocniczym na świecie. Plan “nauki przez całe życie” również cieszy się poparciem ze strony uczestników Konferencji. W ramach niego UE pomagałoby organizować szkolenia i edukować mieszkańców UE nawet po zakończeniu przez nich formalnej edukacji. W dziedzinie przemian cyfrowych obywatele UE sugerują sprawiedliwą cyfryzację, która nie będzie odbierać miejsc pracy, promocję oprogramowania open-source, a także większą kontrolę nad zarządzanymi przez głównie przez prywatne firmy danymi osobistymi w sieci. „Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu dotacji Parlamentu Europejskiego w dziedzinie komunikacji. Parlament Europejski nie uczestniczył w przygotowaniu materiałów; podane informacje nie są dla niego wiążące i nie ponosi on żadnej odpowiedzialności za informacje i stanowiska wyrażone w ramach projektu, za które zgodnie z mającymi zastosowanie przepisami odpowiedzialni są wyłącznie autorzy, osoby udzielające wywiadów, wydawcy lub nadawcy programu. Parlament Europejski nie może być również pociągany do odpowiedzialności za pośrednie lub bezpośrednie szkody mogące wynikać z realizacji projektu”.
Pięć scenariuszy Junckera. Szef Komisji Europejskiej zaproponował w jej imieniu pięć możliwych wizji przyszłości Unii. Biała księga ma stanowić wkład w debatę o kierunku, w jakim powinna podążać UE. Wcześniej swoje postulaty zgłosili europosłowie. Dotyczyły one m.in. pomysłu utworzenia osobnego budżetu strefy euro.
Bogdan Żmijewski Integracja europejska w skrytych myślach niektórych polityków miała być pełzającą federalizacją. Ale wizja Stanów Zjednoczonych Europy poniosła fiasko w 2005 r. tj. w dniu referendum w sprawie traktatu europejskiego. Politycy mają różne wizje kierunku rozwoju UE. Nawet Soros chce radykalnej naprawy UE, bo według niego jest pogrążona w kryzysie egzystencjalnym. Każdy ma inny plan naprawy, bo widzi inne przyczyny kryzysu. Prezydent Makron chce powołać ministra finansów strefy euro w UE, czyli chce Europy dwóch prędkości. Pan Junker chce uzupełnić UE o unię fiskalną z hasłem więcej unii w Europie. Od 2008 r. tj. od kryzysu finansowego w Europie zaczyna dominować pogląd, że Unia podlega literze przestarzałych traktatów, które coraz mniej przystają do panujących warunków (rzeczywistości). Przed rokiem 2008 panował pogląd, że UE jest dobrowolnym stowarzyszeniem państw o podobnych poglądach, które zrezygnowały częściowo ze swojej suwerenności na rzecz dobra wspólnego. Obecnie twierdzi się, że strefa euro w UE przekształciła się w relacje dłużnik – wierzyciel, gdzie dłużnicy nie mogą się wywiązać ze zobowiązań, a wierzyciele narzucają twarde warunki. Narzucone rozwiązania gospodarczo polityczne spowodowały brak możliwości wyjścia z długów wielu krajów. Skomplikowanie materii gospodarczej wynikające z różnego poziomu rozwoju krajów może powodować, że nie będzie można stosować uniwersalnych zasad dalszej integracji. I nie da się podzielić Europy na Europę dwóch lub więcej prędkości. Powstaje pogląd, że trzeba myśleć o Europie wielu ścieżek dostosowanych do możliwości danego kraju. Jedna Europa miała być modelową globalizacją z korzyścią dla jej członków. Globalizacja przez swobodę przepływu kapitału, osób, towarów, usług itd. Miała być motorem rozwoju. Teraz poszczególne państwa Europy przechodzą na pozycje protekcjonistyczne izolacjonistyczne, bo im globalizacja z korzyścią dla wszystkich już nie odpowiada. Jedni nie widzą w tym korzyści. Chcą korzyści tylko dla siebie. Inni uważają, że korzyści są małe, że można skorzystać więcej, korzystając z innych. I tak chyba wielu myślało od początku, żeby innych zdominować, wykorzystać i przejąć. Ale wielu się zorientowało, o co chodzi i protestuje. To wszystko jest wynikiem złego podziału zysków z globalizacji. Mówi się, że 1 % ludności jest właścicielem 82 % nowo wytworzonego zysku. Potrzebny jest zatem nowy kontrakt społeczny, bo inaczej obecny się rozpadnie. Trzeba ochronić słabszych (klasę średnią) przed ponadnarodowymi gigantami. Problem polega na tym, że część członków UE nadużywa swojej siły politycznej i ekonomicznej, forsując określone rozwiązania, z czego mają korzyści. Znamiennym dowodem tej sytuacji jest, które kraje skorzystały z utworzenia strefy euro. Pierwsze są Niemcy. Potem długo nic. A potem Holandia i dalej też nic. W UE nie pozwala się by mali (mniejsi) wykorzystywali swoje przewagi np. węgiel w Polsce, bo to rzekomo szkodzi Europie, która chce dekarbonizacji. Wszyscy zastanawiają się, jakie zasady demokracji należy stosować, przyjąć przy podejmowaniu rozstrzygnięć. Kiedyś była zasada jednomyślności, ale okazała się nie pragmatyczna – blokująca interesy. „Duzi” narzucają innym normy (zadania) nie do spełnienia. Jest problem, bo np. narzucono Polsce wymóg zmniejszenia emisji CO2 lub podniesienia efektywności energetycznej w stosunku do okresu po transformacji gospodarki, a nie sprzed transformacji. A przecież my już właśnie w czasie transformacji wyłączyliśmy dużo zakładów o wysokiej emisji i powinno to się nam zaliczyć jak innym. Ale tak nie jest.
樂 Jaka jest przyszłość młodzieży w Polsce, Unii Europejskiej i na świecie? Na to i więcej pytań w rozmowie z Adam Poręba odpowiada znamienity ekspert! Wczorajsza debata w Parlamencie Europejskim, w której wzięła udział także szefowa KE Ursula von der Leyen miała związek z wydaniem przez Trybunał Konstytucyjnego 7 października wyroku w sprawie wyższości konstytucji nad prawem unijnym. TK po rozpoznaniu wniosku premiera, uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z Konstytucją RP. W debacie wziął udział premier Mateusz Morawiecki. Po wystąpieniach europosłów premier poinformował o planach likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. O tej kwestii rozmawiano dziś w programie Michała Rachonia #Jedziemy w TVP Info. - Moim zdaniem PiS szykuje się do kolejnych kroków wstecz, krzycząc, że "ani kroku wstecz" - podkreślił senator PSL Jan Filip Libicki, wskazując właśnie na likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Czy Unia Europejska dąży do stworzenia "superpaństwa"? - padło kolejne pytanie. - Od początku w UE trwał ten spór, jak Unia ma wyglądać, czy ma być bardziej zjednoczona, czy być stanami zjednoczonymi Europy, czy Europą ojczyzn. Kiedy byłem w PiS i był ratyfikowany traktat lizboński, to byłem w tej niewielkiej grupie, która wywalczyła sobie, że głosowała przeciwko. PiS w większości miał wtedy inne zdanie w tej sprawie. - stwierdził Libicki. W ocenie senatora, "spór z instytucjami unijnymi w sprawie wymiaru sprawiedliwości nie dotyczy organizacji wymiaru sprawiedliwości, a niezawisłości sędziów i niezależności sądów". - Abstrahując od kwestii sądowniczych, jest kwestia inna. Jeżeli dyskutujemy o przyszłości Unii Europejskiej, to się robi w dyskusjach dyplomatycznych w zaciszach gabinetów, a nie na zasadzie pohukiwania, że "nie oddamy ani guzika". Dlatego, że generalnie dyplomację robi się w takim zaciszu - dodał Libicki. Źródło: Unia Europejska przeżywa obecnie ogromne problemy, z których część zawiniona jest przez naiwny idealizm lub egoistyczny pragmatyzm narodowy. Jaka będzie przy Na jakie środki z unijnego budżetu Polska i Małopolska może liczyć po 2020 roku? Czy otrzymamy wsparcie na walkę o czyste powietrze, uruchomienie biznesu, projekty społeczne? Polityka spójności dla rozwoju regionuPolityka spójności to narzędzie, które w Polsce przynosi wiele namacalnych korzyści. „Podróżując po Polsce widzę, jak wiele się zmieniło dzięki środkom unijnym. Jak ogromny progres poczyniła! Przykład? Zaledwie dzisiaj – przyjechałem na debatę z lotniska nowoczesnym pociągiem do Muzeum AK, które powstało dzięki środkom z regionalnego programu operacyjnego. To tylko jeden z wielu sukcesów, choć widzę jak wiele pracy jeszcze nas czeka. Z pewnością kwestie infrastruktury, walka o czyste powietrze i dalsze inwestowanie w innowacyjne rozwiązania w przedsiębiorstwach” – wyliczał Wolfgang Münch podczas debaty „Przyszłość Europy w Twoich rękach. Nowe Otwarcie 2021-2027”.„Jak podaje Komisja Europejska, tylko w latach 2007-2013 w ramach polityki spójności w całej UE zainwestowano 346,5 mld euro. Komisja ocenia, że do 2023 roku każde zainwestowane euro będzie oznaczało dodatkowe 2,74 euro dla PKB państw członkowskich UE, a więc i poszczególnych regionów. Przykładowo produkt krajowy brutto Małopolski wzrósł w ostatnich kilkunastu latach o ponad 118 proc., co pod względem tempa rozwoju stawia nas w gronie najszybciej rozwijających się regionów Europy” – wylicza Jacek Krupa, Marszałek Województwa po 2020 roku? Polityka spójności to także potężny impuls do działania. Jak wynika z analizy Strategii Rozwoju Województwa Małopolskiego na lata 2011-2020, aż połowa ujętych tam działań i inwestycji nie byłaby możliwa do zrealizowania, gdyby nie środki z UE. Dlatego tak ważne jest, żeby o przyszłej polityce spójności rozmawiać – tym bardziej, że perspektywa 2021-2027 niesie ze sobą sporo najbardziej dotkliwych jest propozycja zmniejszenia środków dla Polski. Zadeklarowana dla naszego kraju kwota ok. 64 mld euro jest aż o 23 proc. niższa niż obecna pula. Mimo, że budżet polityki spójności ma stopnieć tylko o 10 proc. Wśród innych kluczowych zmian jest także propozycja korekty zasad dofinansowania poszczególnych projektów i inwestycji. Jesteśmy jako region przygotowani do dyskusji na temat funduszy w latach 2021-2027. Prowadzimy stały dialog z Europejskim Komitetem Regionów, bierzemy czynny udział w konsultowaniu pakietu rozporządzeń nowej perspektywy finansowej. Dlatego z pełną świadomością podkreślamy wszystkie aspekty nowej polityki spójności, które nas martwią. Tak jest przede wszystkim z propozycją obniżenia maksymalnego poziomu dofinansowania projektów z 85% do 70% i dodatkowo – przy projektach o wartości powyżej 5 mln euro – traktowaniu VAT jako kosztu niekwalifikowanego – podkreślał Stanisław Sorys, Wicemarszałek Województwa Chromniak, prezeska zarządu Fundacji Biuro Inicjatyw Społecznych, potwierdziła, że zmiany w zakresie wkładu własnego będą sporym wyzwaniem dla ngo. Już dzisiaj organizacje pozarządowe otrzymują wsparcie na projekty - ale nie na ich zarządzanie. W efekcie niektóre z nich dość mocno je drenują, bo przecież ta praca też kosztuje organizację. To powinno się zmienić, jednak zapowiadane obniżenie pułapu dofinansowania temu nie wróży – podkreślała kolejnej perspektywy finansowejDo wszystkich tych wątpliwości i pytań odniósł się w czasie debaty Wolfgang Münch, który przypomniał, że kształt perspektywy finansowej po 2020 roku jest ciągle przedmiotem ustaleń. Pamiętajmy, że Unia Europejska to nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim solidarność. A tę solidarność należy też rozumieć na poziomie wartości, tego jak zmieniło i dalej zmienia się życie naszych mieszkańców – zakończył informacji o Funduszach Europejskich w Małopolsce można znaleźć na stronie W regionie działa również 5 punktów informacyjnych – w Krakowie, Tarnowie, Chrzanowie, Nowym Targu i Nowym Sączu, w których udzielane są bezpłatne informacje o dostępnych środkach finansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. WxNyO.
  • t3a3enrxdd.pages.dev/185
  • t3a3enrxdd.pages.dev/335
  • t3a3enrxdd.pages.dev/7
  • t3a3enrxdd.pages.dev/351
  • t3a3enrxdd.pages.dev/184
  • t3a3enrxdd.pages.dev/304
  • t3a3enrxdd.pages.dev/200
  • t3a3enrxdd.pages.dev/307
  • t3a3enrxdd.pages.dev/111
  • jaka jest przyszłość unii europejskiej